Paweł Kukiz przegrał przed sądem z Markiem Suskim. Miał kłamać na temat telefonu polityka PiS

Autor Michalina Kobla - 10 Października 2019

Paweł Kukiz będzie musiał sprostować swoją wypowiedź na temat Marka Suskiego. Przypomnijmy, że polityk PiS zdecydował się pozwać posła w trybie wyborczym po tym, jak ten skomentował jego rzekome korzystanie z telefonu otrzymanego od chińskiej delegacji. Pełnomocnik Kukiza zapowiedział złożenie zażalenia w sprawie.

Paweł Kukiz przegrał przed sądem z Markiem Suskim. Działacz Prawa i Sprawiedliwości pozwał polityka w trybie wyborczym z powodu jego zaskakujących słów, które padły na antenie TVN24 oraz w wywiadzie dla Onetu. Na początku września Kukiz przekazał widzom wymienionej stacji:

"Pan Suski jest specyficzną osobą. Jest to osoba, która będąc wiceszefem Komisji do Spraw Służb Specjalnych przyszła kiedyś i widzę nowy telefon Huawei. Rozmawialiśmy akurat o cybernetyce i wojnie cybernetycznej, hybrydowej. Pytam: »Skąd masz ten telefon?«, a on mówi »Dostałem od delegacji chińskiej«"

Podobne twierdzenia padły też we wspomnianym wywiadzie Kukiza dla Onetu. Stwierdził bowiem, że Suski posiadał otrzymany od delegacji chińskiej telefon Huawei, z którego miał rzekomo korzystać. Przed sądem mówił jednak, iż "nigdy nie twierdził, że pan Suski korzysta z tego telefonu, mówił o posiadaniu tego telefonu, to jest wiedza powszechna".

'Kaczyński dostał w prezencie pistolet'. Nagłówki mogą wprowadzać w błąd, bo podarek był z czekoladyCzytaj dalej

Paweł Kukiz przegrał przed sądem z Markiem Suskim

Jako że wspomniana firma stała się w ostatnim czasie przedmiotem licznych kontrowersji właśnie w zakresie bezpieczeństwa cybernetycznego, na Suskiego spadła spora krytyka ze strony części mediów i wyborców. Jako że zdaniem polityka Paweł Kukiz nie mówił prawdy, ostatecznie zdecydował się pozwać go w trybie wyborczym. Działacz PiS domagał się nie tylko sprostowania, ale także wpłaty 10 tys. zł na schronisko dla zwierząt.

Ostatecznie sąd przyznał rację Suskiemu, nakazując Kukizowi "dokonanie sprostowania poprzez zamieszczenie w ciągu 12 godzin na własny koszt na portalu internetowym Onet.pl ogłoszenia tekstowego". Wniosek został oddalony w pozostałym zakresie. Prawnik reprezentujący polityka zapowiedział złożenie zażalenia. Ma na to 24 godziny.

Źródło:Onet
Foto: Flickr / Piotr Drabik

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News