American Journal of Tropical Medicine: “fake newsy mogły być przyczyną śmierci co najmniej 800 osób”
Autor Piotr Burakowski - 14 Sierpnia 2020
Naukowcy podzielili się badaniem dotyczącym dezinformacji na łamach pisma “American Journal of Tropical Medicine and Hygiene”. Specjaliści podają, że fałszywe informacje na temat koronawirusa mogły zabić w pierwszym kwartale tego roku co najmniej 800 osób.
Z badania wynika, że do szpitala z powodu wiary w fałszywe informacje na temat koronawirusa trafiło w pierwszym kwartale tego roku ok. 5800 osób.
Spożycie nieodpowiednich środków
W wyniku dezinformacji spożywano m.in. wysoko procentowy alkohol, metanol lub zjadliwe środki chemiczne (np. służące do sprzątania), bo – według fałszywych informacji – miały one neutralizować wirusa.
Naukowcy zwracają uwagę, że fałszywe informacje przypominały pod kątem konstrukcji językowej porady medyczne. W przeanalizowanych przez badaczy tekstach znalazł się szereg nieprawdziwych i szkodliwych porad, gdzie w ramach uodporniania się na koronawirusa zachęcano m.in. do przedawkowania witamin.
Teorie spiskowe w 25 językach z 87 krajów
Eksperci przeanalizowali 2311 raportów dotyczących możliwej dezinformacji na temat COVID-19 w 25 językach z 87 krajów.
Fałszywe doniesienia dotyczyły m.in. sposobu przenoszenia się choroby, przyczyn koronawirusa czy sposobu leczenia. 89 proc. raportów zakwalifikowano do kategorii "plotki", 7,5 proc. to "teorie spiskowe", a 3,5 proc. – "stygmatyzacja", gdzie chodzi m.in. o informację, że "każda choroba, która kiedykolwiek się pojawiła pochodzi z Chin".
Z analizy wynika, że większość fałszywych informacji na temat koronawirusa pochodzi z Indii, USA, Chin, Hiszpanii, Indonezji i Brazylii.
DZISIAJ GRZEJE:
- Fałszywe zdjęcie z Cezarym Żakiem trafiło do sieci
- Pracownik TVP3 Lublin zmanipulował materiał. Został zwolniony
Przypomnijmy, że Facebook w ramach lepszego radzenia sobie z fake newsami dot. koronawirusa wprowadził nową funkcjonalność. Za jej sprawą, gdy tylko użytkownik będzie chciał udostępnić informację dotyczącą COVID-19, otrzyma uprzednio specjalne powiadomienie o jej pochodzeniu.
Facebook ma nadzieję, że dzięki temu użytkownicy lepiej zrozumieją źródła aktualności, a ponadto gigant liczy na ograniczenie dezinformacji.
Źródło: "American Journal of Tropical Medicine and Hygiene"
Foto: Pexels.com