Dzisiaj w nocy Ziemię minie asteroida. Doniesienia o końcu świata, uderzeniu i kataklizmie są przesadzone

Autor Maria Wieczorek - 20 Listopada 2019

Koniec świata, który zapowiadało krzykliwymi, pełnymi dramatyzmu nagłówkami część krajowych mediów, nie czeka nas zdecydowanie tej nocy. Rzeczywiście asteroida 481394 (2006 SF6) o godzinie 1:01 w stosunkowo bliskiej odległości minie Ziemię, jednak ludzkości nie grozi przy tej okazji sugerowany kataklizm. O bezpieczeństwie planety zapewniają przede wszystkim naukowcy z NASA.

Koniec świata nie czeka nas oczywiście w nocy ze środy na czwartek, chociaż podobnych sugestii nie brakuje w niektórych tabloidach. Jak jednak narodził się pomysł, że akurat dziś dojdzie do apokalipsy? O godzinie 1:01 Ziemię minie asteroida 481394 (2006 SF6), która ma 280 do 619 metrów średnicy i porusza się z prędkością 28,5 tys. km/h. Chociaż brzmi to poważnie, najbliższa odległość między obiektem i planetą wyniesie 4,3 mln km. Jak przekazali eksperci z NASA, jest to odcinek 11 razy większy, niż ten między Ziemią i Księżycem, co dużo lepiej obrazuje skalę zajścia.

Czekasz na przesyłkę? Uważaj, hakerzy podszywają się pod DHLCzytaj dalej

Koniec świata nadchodzącej nocy, czyli kolejny fake news o asteroidzie

Omawiane zdarzenia często stają się podstawą do snucia przez niektóre tabloidy teorii o rzekomej apokalipsie. Naukowcy stanowczo zaznaczają jednak, że nie powinniśmy wierzyć tego rodzaju sugestiom. Paul Chodas z Centrum Badania Bliskich Ziemi Obiektów NASA przekazał, iż podobny obiekt na pewno nie uderzy w Ziemię w ciągu najbliższych 200 lat. Ekspert wytłumaczył także:

"Jest ekstremalnie mało prawdopodobne, że asteroida o rozmiarach 2006 SF6 uderzy w Ziemię w dającym się przewidzieć czasie. (...) Gdyby taki scenariusz się ziścił, uderzenie doprowadziłoby do zniszczeń na skalę kontynentalną. Nie doprowadziłoby jednak do globalnej katastrofy i masowego ginięcia gatunków takiego, do jakiego doszło w czasie, gdy Ziemię zamieszkiwały dinozaury."

Ostatecznie możemy być więc pewni, że tej nocy nie dojdzie do końca świata, ani groźnego uderzenia asteroidy w naszą planetę. Nie warto w podobnych sprawach ufać tabloidom, które stosunkowo regularnie ogłaszają nadchodzącą apokalipsę.

Źródła:Rzeczpospolita, NASA

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News