Revolut zdobywa rosnącą popularność. Jeśli z niego korzystasz, koniecznie zadbaj o swoją prywatność

Autor - 4 Grudnia 2019

Revolut przebojem wdarł się na polski rynek. Już 750 tys. osób korzysta z najnowszej oferty bankowej. Dane tych osób przekazywane są jednak firmom zewnętrznym. Sprawdź, jak zapewnić sobie bezpieczeństwo w tej kwestii.

Revolut i jego usługi zostały ciepło przejęte w Polsce. Konsumentów zachęciły transakcje walutowe bez prowizji i nowe formy zabezpieczeń płatności on-line. Pojawiła się jednak rysa na postępowaniu brytyjskiego banku. Media donoszą, że poprzez zmianę regulamin otworzono furtkę do przesyłania danych osobowych "platformom reklamowym i analitycznym do celów marketingowych" bez wyrażenia zgody danego klienta.

Z pozoru nieszkodliwy zapis jest bardzo korzystny dla banku, ponieważ tego typu dane dla gigantów technologicznych takich jak Google czy Facebook są na wagę złota. Platforma reklamowa wie, który z użytkowników korzysta z Revoluta, a kto dopiero zastanawia się nad założeniem tam konta. 

Okres przedświąteczny gratką dla wyłudzaczy. Banki ostrzegają przed “kradzieżą wszystkich twoich pieniędzy”Czytaj dalej

Revolut a bezpieczeństwo danych

Należy w tym celu wejść w aplikację banku, do działu prywatność. Tam usuwamy zgodę na przekazywanie danych portalom społecznościowym. Opcja dostępna jest w aplikacji Rovolut od wersji 6.18 i nowszych. Firma w swoim e-mailu tłumaczy: 

"Udostępnianie danych to żadna nowość, ale sposób ich udostępniania oraz informowania o tym fakcie użytkowników muszą ulec zmianie. Chcemy być w tej kwestii pionierem i wprowadzić niezbędne zmiany nie w Twoim imieniu, a razem z Tobą, dbając o szczerość i wzajemny szacunek."

Wydaje się jednak, że deklarowane zachowanie nie idzie w parze z automatycznym przekazywaniem danych do komercyjnych podmiotów

Najlepsze dziś: 

  1. Okres przedświąteczny gratką dla wyłudzaczy. Banki ostrzegają przed “kradzieżą wszystkich twoich pieniędzy”
  2. Młodzież ma ogromny problem ze wskazywaniem fake newsów. Badania nie napawają optymizmem
  3. Najpierw laptopy, później smartfony. FBI radzi zasłonić kamerki w telewizorach

źródło: instalki.pl

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News