Facebook jednak nie będzie zawsze darmowy? Sprawdzamy, o co chodzi w medialnych doniesieniach
Facebook jest platformą społecznościową, która zrzesza miliony użytkowników z (prawie) całego świata. Dotąd strona logowania serwisu informowała, że "jest i zawsze będzie darmowy", jednak niespodziewanie zmieniono ten zapis. Badamy, dlaczego do tego doszło.
Facebook jeszcze do niedawna informował wszystkich, którzy wchodzili na stronę logowania, że "to jest (i zawsze będzie) darmowe". Niespodziewanie napis ten został zmieniony. W tym samym miejscu znaleźć można słowa: "to szybkie i proste". Według hiszpańskiego Business Insidera zmiana została wprowadzona 7 sierpnia. Z jakiego powodu do niej doszło? Próbujemy wyjaśnić sprawę, odpowiadając na medialne doniesienia o tym, że wkrótce za użytkowanie Facebooka będziemy zmuszeni bezpośrednio płacić.
Brudziński o fali ścieków na Wiśle. Opisując skalę zanieczyszczenia pomylił stołeczne mostyCzytaj dalejFacebook będzie wkrótce płatny?
Pewności jak na razie nie ma nikt, gdyż przedstawiciele Facebooka nie skomentowali sprawy w sposób oficjalny. Warto jednak zaznaczyć, że Mark Zuckerberg został zapytany podczas swego przesłuchania przed amerykańskim kongresem o to, czy rzeczywiście planuje wprowadzić płatności za korzystanie z portalu społecznościowego. Ten stwierdził wówczas, że zawsze będzie dostępna wersja, w której nie trzeba będzie uiszczać żadnych kwot. Nie zmienia to jednak faktu, iż wkrótce być może zostanie wprowadzona wersja alternatywna, już z opłatami. Jeśli tak się stanie, będzie zapewne oferowała użytkownikom dodatkowe opcje, czy też na przykład brak reklam.
Hiszpański Business Insider ma jednak odmienny pomysł, tłumaczący całe zamieszanie. Zmiana hasła jest być może związana z dyrektywą Parlamentu Europejskiego, w której uznano wymianę danych za formę płatności. To - po aferze z Cambridge Analytica - tłumaczyłoby, dlaczego Facebook w rzeczywistości darmowy nie jest. W grę wchodzą jednak dane, a nie pieniądze.
Powtórzmy, iż o bezpośrednie, pieniężne płatności jak na razie najwyraźniej nie trzeba się martwić. Tak przynajmniej wynika z zapewnień Marka Zuckerberga. Warto jednak pamiętać o kwestii wspomnianych danych, gdyż te są we współczesnym świecie warte naprawdę wiele.
Źródło: Dobreprogramy.pl, Business Insider
