Papież i krzyż w kolorach tęczy. Zdjęcia Franciszka znów wywołują emocje w kontekście afery w Płocku
Gdy cała Polska mówi o aferze związanej z dorobieniem wizerunkowi Matki Boskiej Częstochowskiej tęczowej aureoli, sieć ponownie zaczęły obiegać zdjęcia papieża Franciszka z krzyżem w kolorach tęczy na szyi. Wielu internautów niesłusznie odczytuje motywacje biskupa Rzymu, który wybrał podobny symbol z bardzo konkretnego powodu. Dziś jest on jednak błędnie interpretowany.
W październiku 2018 roku internet obiegły fotografie papieża Franciszka, które wywołały duże poruszenie. Zobaczyć możemy bowiem na nich zdjęcia głowy Kościoła z krzyżem w kolorach tęczy zawieszonym na szyi. Wielu użytkowników portali społecznościowych twierdziło wówczas, iż papież chciał w ten sposób pokazać swoje wsparcie wobec ruchu LGBT. Podobna narracja została wznowiona, gdy krajowe media podjęły temat głośnej sprawy z Płocka, gdzie wizerunkowi Matki Boskiej Częstochowskiej dorobiono tęczową aureolę. Jak się jednak okazuje, motywacje stojące za działaniami biskupa Rzymu były całkowicie inne.
Papież Franciszek wzbudził skrajne emocje krzyżem w kolorach tęczy
Krzyż Duszpasterstwa Młodzieży Latynoamerykańskiej był prezentem dla papieża, otrzymanym przed Światowymi Dniami Młodzieży, które odbyły się w Panamie. Wspomniany krzyż był symbolem wydarzenia, a jego kolory odpowiadały poszczególnym regionom tj. zielony - Meksykowi i Ameryce Środkowej, czerwony - regionowi andyjskiemu, żółto-pomarańczowy - Karaibom, a niebieski – regionom na południu kontynentu. Nie miały więc nic wspólnego ze środowiskiem LBGT oraz ich flagą, doskonale znaną oczywiście światowej opinii publicznej. Z tego też względu warto zaznaczyć, że na Krzyżu Duszpasterstwa Młodzieży Latynoamerykańskiej brakuje koloru fioletowego, znajdującego się na wspomnianej fladze.
Inne symbole Duszpasterstwa Młodzieży Latynoamerykańskiej także zostały stworzone w tej samej kolorystyce. Ich przykłady zobaczyć można poniżej. Rozmawiając o nich oraz zdjęciach papieża Franciszka z podobnym krzyżem warto pamiętać o prawdziwej motywacji stojącej za jego wybraniem. Szczególnie wtedy, gdy przekłamanie jest wykorzystywane w gorących dyskusjach, toczących się nieustannie na portalach społecznościowych.
