Internauci przypomnieli przekłamanie Beaty Szydło ws. podniesienia wieku emerytalnego. Od czego naprawdę zależy wysokość świadczenia?
Na Twitterze swą internetową "drugą młodość" zdaje się przeżywać wpis, który w 2015 roku został opublikowany na oficjalnym koncie Prawa i Sprawiedliwości. Zacytowano w nim Beatę Szydło, która stwierdziła, że "kłamstwem jest twierdzenie, jakoby wydłużenie wieku emerytalnego niosło za sobą większe kwoty emerytur". Biorąc pod uwagę sposób wyliczania wysokości świadczenia, nie jest to twierdzenie prawdziwe.
Niespodziewaną popularność zaczął zdobywać na Twitterze wpis, który został opublikowany na profilu Prawa i Sprawiedliwości jeszcze w 2015 roku, kiedy partia dochodziła do władzy. Zacytowano w nim opinię wygłoszoną przez Beatę Szydło. Dotyczyła ona zależności między wysokością wieku emerytalnego oraz wielkością samej wypłacanej kwoty.
- Kłamstwem jest twierdzenie, jakoby wydłużenie wieku emerytalnego niosło za sobą większe kwoty emerytur - powiedziała działaczka, która wkrótce rozpocznie pracę jako deputowana do Parlamentu Europejskiego.
Od czego zależy wysokość emerytury?
Stwierdzenie byłej premier, wygłoszone jeszcze przed rozpoczęciem kadencji na tym stanowisku, nie jest jednak prawdziwe. Wyznaczony odgórnie wiek emerytalny ma bowiem duży wpływ na wysokość wypłacanego świadczenia. Wskazuje na to sam sposób wyliczania kwoty, która trafić ma do konkretnego emeryta.
Wysokość emerytury zostaje wyznaczona poprzez podzielenie podstawy obliczenia emerytury przez średnie dalsze trwanie życia. Jak czytamy na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przy wyznaczaniu podstawy bierze się pod uwagę "zwaloryzowany kapitał początkowy (jeśli byłeś objęty ubezpieczeniem społecznym przed 1 stycznia 1999 r.); zwaloryzowane składki na ubezpieczenie emerytalne, które zostały zapisane na Twoim koncie w ZUS po 1998 r. (do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego zaczniemy wypłacać Ci emeryturę); jeśli jesteś członkiem otwartego funduszu emerytalnego (OFE) – zwaloryzowane środki, które są zapisane na Twoim subkoncie w ZUS (w tym również przeniesione z OFE)". Oczywistym jest więc, że im wyższy wiek emerytalny, tym dłużej odprowadzamy składki, co sprawia, że podstawa się zwiększa.
Przy tej okazji warto przytoczyć także opinię prof. Moniki Lewandowicz-Machnikowskiej ze Szkoły Prawa Uniwersytetu SWPS, związaną z wpływem wysokości wieku emerytalnego na kwotę emerytury. Poza większą sumą składek, warto bowiem uwzględnić jeszcze jeden czynnik.
"Biorąc pod uwagę powyższy sposób obliczenia świadczenia, wiek emerytalny może wpływać znacząco na wysokość emerytury. Wiek emerytalny decyduje o długości okresu pobierania świadczenia - im niższy tym przeważnie dłużej osoba korzysta z emerytury i tym samym na więcej miesięcy trzeba podzielić to, co zgromadziła w ZUS w okresie aktywności zawodowej."
Ostatecznie wysokość postawy zwiększa się, a średnie dalsze trwanie życia - zmniejsza. Suma wyliczeń automatycznie wzrasta. W świetle przedstawionych faktów, związanych przede wszystkim z metodologią wyznaczania świadczenia emerytalnego, opinię Beaty Szydło uznać można za niezgodną ze stanem rzeczywistym.
