PKW Piotr Liroy-Marzec
Autor Michalina Kobla - 5 Września 2019

PKW sprawdzi listy Skutecznych Piotra Liroya-Marca w Tarnowie. Rzeczpospolita: znaleziono podpisy nieżyjących osób

PKW zdecydowała o zleceniu ponownego przeanalizowania listy kandydatów na posłów komitetu Skuteczni Piotra Liroya-Marca w Tarnowie. Jak się bowiem okazało, mogli się pod nimi "podpisać" nieboszczycy. Co ciekawe, przedwyborcze problemy z rzetelnością mają także listy Bezpartyjnych i Samorządowców.

PKW podjęła decyzję, która odbiła się dziś szerokim echem w krajowych mediach. Jak podaje "Rzeczpospolita", do okręgowych komisji wyborczych trafiły pisma, dotyczące prośby rzetelnego sprawdzenia list zgłoszonych przez Koalicję Bezpartyjnych i Samorządowców oraz komitetu Skuteczni Piotra Liroya-Marca. Dlaczego do tego doszło?

Wyborcza: cysterny wstydu należą do firmy Orlen Transport. Sprawdziliśmy fakty w sprawieWyborcza: cysterny wstydu należą do firmy Orlen Transport. Sprawdziliśmy fakty w sprawieCzytaj dalej

PKW o przedwyborczych nieprawidłowościach

Lista poparcia Skutecznych w Tarnowie miała zawierać nazwiska i dane trzech osób, które nie żyją. Problem pojawił się także w Koninie, gdzie na listę kandydatów zgłoszono działaczy poniżej 21 roku życia. Zgodnie z polskim prawem ci nie mogą oczywiście ubiegać się o poselski mandat.

Problemy z przedwyborczą rzetelnością mają też Bezpartyjni i Samorządowcy. Jak podaje "Rzeczpospolita", spośród 2341 podpisów pod listą komitetu w Tarnowie 127 miało należeć do zmarłych, a 157 zawierało numer PESEL, który nie był prawdziwy. Poza tym kłopoty pojawiły się także w Katowicach, gdzie w jednym z okręgów komitet Wyborców JOW Bezpartyjni zgłosił listę podpisów zebranych w 2015 roku, jeszcze przed poprzednimi wyborami.

Jak podali przedstawiciele PKW, nie tylko te listy, ale też wszystkie pozostałe, będą wnikliwie sprawdzane, aby nie doszło do naruszeń obowiązujących przepisów. Dziennikarze "Rzeczpospolitej" usłyszeli od rzecznika instytucji Wojciecha Dąbrówki, że wspomniane przypadki przywołano przede wszystkim, "aby unaocznić możliwość wystąpienia podobnych sytuacji, niezależnie od tego, którego komitetu wyborczego miałyby dotyczyć".

Źródło:Rzeczpospolita

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News