Autor Maria Wieczorek - 20 Listopada 2019

Część z was kupiła gadżety za kilka tysięcy złotych, ale jeszcze o tym nie wie. Coraz więcej doniesień o nowym oszustwie na Allegro

Allegro stało się platformą naprawdę nietypowego cyberoszustwa. Jak donosi serwis Niebezpiecznik.pl, do redakcji zgłosiła się duża grupa osób, z których kont na portalu transakcyjnym ktoś zakupił gadżety za bardzo duże sumy. Co ciekawe, nie zamówił ich jednak na swój adres, a na adresy ofiar.

Allegro jest największą i najpopularniejszą platformą transakcyjną on-line w Polsce, z której korzystają codziennie tysiące internautów. Duża część z nich mogła paść ofiarą naprawdę niecodziennego oszustwa, opisanego przez Niebezpiecznik.pl. Do redakcji zgłosiły się bowiem osoby, z których kont na Allegro ktoś zamówił gadżety z hurtowni erotycznej za nawet kilka tysięcy złotych. Wiele ofiar nie zauważyło nawet, że doszło do podobnej transakcji, dlatego o "zakupach" dowiedziało się dopiero, gdy paczka dotarła na podpięty do profilu adres.

Z kont klientów popularnego banku zniknęły wszystkie środki. To nie złodzieje, a gigantyczna awariaCzytaj dalej

Allegro platformą zadziwiającego cyberoszustwa

Sytuacja jest o tyle nietypowa, iż sprawa nie dotyczy przecież zwyczajnej kradzieży. Zamówiony towar nie trafił bowiem do oszustów, a do właścicieli kart płatniczych i kont na Allego. Jak podał Niebezpiecznik.pl, do tej zaskakującej sprawy mógł doprowadzić błąd techniczny platformy. Wówczas transakcja przechodziłaby automatycznie, a środki byłyby pobierane z konta, które zostało w przeszłości podpięte pod profil na Allegro. Alternatywna wersja historii mówi za to o niecodziennym "żarcie" oszustów, chcących celowo opłacić pieniędzmi ofiar trafiające do nich gadżety. Redakcja Niebezpiecznik.pl wytłumaczyła:

"Konta mogły zostać przejęte za pomocą tzw. password sprayingu, czyli prób logowania na Allegro na dane (adres e-mail i hasło) pochodzące z wycieków, np. z Morele. Jeśli ktoś miał do Allegro takie samo hasło, odwiedził go włamywacz. Atak mógł też dotyczyć nie wprost samego konta na Allegro, ale skrzynek pocztowych użytkowników, na które założone zostały konta w Allegro - kontrolując e-maila, włamywacz może przecież zresetować (przypomnieć) hasło do Allegro (nie ma znaczenia, że było ono inne niż do jakiegokolwiek serwisu). Alternatywnie, osoby, które otrzymały niechciane gadżety erotyczne, mogły paść ofiarą phishingu."

Redakcja przekazała, że jej przedstawiciele poprosili już o komentarz reprezentantów Allegro. Nadal nie otrzymali jednak odpowiedzi w sprawie. Właścicielom kont na platformie, którzy podpięli pod nie karty płatnicze, radzimy za to sprawdzić, czy nie padli ofiarą podobnego "żartu", wartego nawet kilka tysięcy złotych.

NAJLEPSZE DZIŚ:

Źródło: Niebezpiecznik.pl

Następny artykuł