Główny epidemiolog Hiszpanii. Wzywał m.in. do noszenia maseczek, ale sam zignorował obostrzenia

Fernando Simon, główny epidemiolog Hiszpanii, prosił o zachowanie dystansu społecznego i noszenie maseczek. Tymczasem w ubiegły weekend został sfotografowany na wczasach w Portugalii, gdzie odpoczywa nie dbając o panujące zasady bezpieczeństwa.

Fotografie epidemiologia trafiły do hiszpańskiej, jak i portugalskiej prasy w poniedziałek. Fernando Simon wybrał się na surfing na południowo-zachodni zakątek Półwyspu Iberyjskiego.

"Simona rozpoznali tam Hiszpanie, a co gorsza ten podczas swojego pobytu nie używał maski ochronnej, nawet wtedy, kiedy rozmawiał z innymi osobami" – czytamy w lizbońskim dzienniku "Record". U Fernanda Simona zdiagnozowano pod koniec marca koronawirusa.

Co robią władze Hiszpanii?

W ostatnich dniach władze ogłosiły, by przebywający w Barcelonie opuszczali domy tylko z bardzo ważnego powodu. Jest to związane ze wzrostem zakażeń COVID-19 w mieście i regionie.

NFZ zabiera pieniądze szpitalom, które walczyły z koronawirusem. Czy ma do tego prawo?Czytaj dalej

Dodajmy, że hiszpańskie ministerstwo nauki i innowacji zatwierdziło kolejną państwową pomoc dla ekip pracujących nad szczepionką przeciwko SARS-CoV-2. Nowy pakiet finansowy trafi do 13 zespołów naukowych. Jego wartość to 5,6 mln euro.

Źródło: "Record", Twitter

Foto: YouTube / EL PAIS | Twitter

• zdrowie